...bez miłości - jakoś mi się kiedyś powiedziało...
Z całą świadomością z resztą.
I tak, jak co niektórzy z pierwszych stron gazet dostają swoje złote pióra, usta, uszy czy coś tam jeszcze... ja otrzymałam taki oto gwiazdkowy kubkowy puchar...
Coś w tym jest...
Lubię być.
Samodzielna.
Niezależna.
Sama?
Nie ma miłości bez... seksu...
(dodam więc tak na wszelki wypadek) ;-)
Z całą świadomością z resztą.
I tak, jak co niektórzy z pierwszych stron gazet dostają swoje złote pióra, usta, uszy czy coś tam jeszcze... ja otrzymałam taki oto gwiazdkowy kubkowy puchar...
Coś w tym jest...
Lubię być.
Samodzielna.
Niezależna.
Sama?
Nie ma miłości bez... seksu...
(dodam więc tak na wszelki wypadek) ;-)
Pięknie ... nic dodać nic ująć :o)
OdpowiedzUsuńWitam :)
OdpowiedzUsuńtakie sobie niby powiedzonko, a jakie prawdziwe...i to w obie strony :) Niesamowite i troszkę frustrujące :)
A kubek bardzo ładny :)
Pozdrawiam!