maksymalnie byłam dzisiaj wieczorem, kiedy wzięłam na chwilę gitarę do ręki i spróbowałam ponaciskać struny. Zabrzdąkałam nawet melodię... Póki co były to "pieski małe dwa"... ale zawsze coś!! Byłam przekonana, że zapomniałam wszystkie chwyty... a jednak nie:-). Cztery pamiętam!
Spiłuję tylko moje paznokietki i będzie git.:-).
Stroik elektroniczny genialny!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz