
- Na Rybnik!!??
- Prosto! Panie, Prosto! - kobiecina życzliwie machnęła ręką i .... zajęła się swoimi myślami.
- Dziękuję! po krótkiej chwili odrzekł zdumiony i ciut rozbawiony kierowca oraz ruszył posłusznie we wskazanym kierunku..
Opowiedziała Ulka.
* Zdjęcie stąd
Niezłe - spotkały się dwie poczciwe postacie i każda okazała życzliwość drugiej :)
OdpowiedzUsuńŁadne :)
O ile byłoby łatwiej, gdyby tak życzliwych dusz było więcej:)
Usuń:))))Rozmawiam z moja mama przez telefon relacjonując jej jakąś skomplikowana sprawę, zdanie kończę "Nie da się tego załatwić i cześc!"
OdpowiedzUsuńCZeść - odpowiada mama i odkłada słuchawkę:)
:D. Super! Pozdrowionka!
UsuńHehehe, dobre, bardzo nawet. Czarna w Pieprzu też :* Buziaki dziewczyny kochane
OdpowiedzUsuńI dla Cię słoneczne całuski:)
Usuń:) ale i tak uprzejmość ujmująca Pana Kierowcy :)
OdpowiedzUsuńtakiego to ze świecą szukać:).
UsuńKurde, nie załapałem za pierwszym razem...
OdpowiedzUsuń;-o
Pewnie dlatego, że ja tak mało szykownie wyrażam swe myśli..:D.
OdpowiedzUsuń