Wszak lepiej późno niż później.
Lubię:
- Pędzić przed siebie na moim rowerze, gdy wiatr we włosach wolności melodię gra.
- Wiosnę wiosną, lato latem, jesień jesienią, zimę zimą. Zachwycać się tym, co z sobą niosą (nawet jeśli przez to narażam się innym).
- Lody waniliowe z gorącym sosem malinowym.
- Gadać.
- Moją pracę, mimo, że czasem marudzę i się wkurzam.
- Filmy z happy endem.
- Spotkania z przyjaciółmi, znajomymi i rodziną.
- Czas spędzany z Pierworodnym.
- Marzyć... i chwile, gdy marzenia się spełniają.
- Nade wszystko lubię ŻYCIE.
Do zabawy zapraszam: Euforkę, Maję i Margo.
Dzisiejsze ziarnka:
:) ciepłe kaloryfery
:) rosół z makaronem
:) kąpiel w wannie pełnej pachnącej piany
Maja to ja?? :)Już drugie zaproszenie ,więc chyba muszę coś napisać :):)
OdpowiedzUsuńMaju, to Ty:). "K" mi się z kawą wypiło. Pisz, pisz o tym co lubisz:).
OdpowiedzUsuńHmmm lody waniliowe z gorącym sosem waniliowym powiadasz
OdpowiedzUsuńJa też lubię szczególnie w Twoim towarzystwie.
I wspólne zakupy obuwnicze :)
Natka
Twoje towarzystwo Natko - zawsze i wszędzie.
OdpowiedzUsuńA zakupy obuwnicze - od wczoraj, to tylko z Tobą:))).
Dziękuję za zaproszenie :)
OdpowiedzUsuńjest tyle rzeczy które lubię, że nie wiem czy kiedykolwiek uda mi się wybrać te 10 najlepszych ;)
postaram się ;)
fajne te dzisiejsze ziarenka
pozdrawiam
Lubienie ŻYCIA oznacza, że tak naprawdę lubisz wszystko co czyni je takim jak chcesz. I tak trzymaj:)
OdpowiedzUsuńNo dobrze, dobrze, hehe zaraz się zbiorę i odpowiem na jednym z blogów :P
OdpowiedzUsuńI masz tutaj http://m-margarithes.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńTo wielki skarb, że jesteś tak pozytywnie nastawiona do życia i umiesz szukać zawsze tych 'ziarenek', brawo! :)
OdpowiedzUsuńI bardzo sie ciesze, ze uleglas podstepowi:)) Jest w Twoich notkach tyle pozytywnych przemyslen, ze bardzo bylam ciekawa. A przy okazji, to zabawa mi sie podoba, bo czesto zmusza do przemyslen:))
OdpowiedzUsuń