sobota, 5 czerwca 2010

Więcej słońca

...za wiele było chmur (...) teraz mi się marzy najprawdziwszy cud.
Sezon wygrzewania oficjalnie uważam za otwarty!
Kostium kąpielowy ujrzał w końcu światło dzienne.
Mleczko z filtrem też. Trochę wyszłam z wprawy. Opalona jestem jak biała krowa w plamy bordo. Się mi zapomniało, że mleczkiem z filtrem 10,  to  równomierną warstwą i  równomiernie trza.
Teraz to już tylko czekać aż z czasem się zrównomierni.
Piegów nałapałam też całe mnóstwo. I uśmiecham się do nich. 
Są dobrym znakiem.
Są prawdziwym LATEM, którego wypatruję z utęsknieniem.
Dzisiaj było słońce, błękitne bezchmurne niebo,  rowerowa wycieczka, wspólne z Pierworodnym w plenerze grilowanie, gdzieś tam tresury psów podglądanie...  lodów prosto z pudełka łyżkami wyjadanie... 
Teraz zaś siedząc na balkoniku zerkam na zachodzące za polami słońce, zahaczam kątem oka o moje wybujałe bordowe pelargonie ... i jestem wdzięczna losowi, za DZIŚ.
 
Dzisiejsze ziarnka:
:) wspólne z Pierworodnym chwile
:) słoneczne niebo
:) DZIŚ

9 komentarzy:

  1. U mnie też dziś słonko... było;-) I cieplutko, i również poczuwszy lato nieco odżyłam:D
    Pozdrawiam weekendowo!

    OdpowiedzUsuń
  2. "Dziś" jest najważniejsze:)

    OdpowiedzUsuń
  3. I niech trawa jak najdłużej. Ja lubię ciepło- ciepło;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hurrrrraaa!! Słonko! Ciepło! Ja też leżałam plackiem, żeby się trochę powygrzewać. Niech żyje DZISIAJ!

    OdpowiedzUsuń
  5. Mauro, nareszcie.

    ladybird, witamina D wytwarzana w naturalny sposób działa cuda! :)

    Beatto, tak jest. Dziś jest najważniejsze:)

    Nivejko, trawa koloru soczystej zieleni. Koniecznie.

    jjon, niech żyje słońce:)

    Pozdrawiam wszystkich w ostatni dzień miłego weekendu:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też lubie słońce i ... słoneczniki. Najbardziej jednak lubie słońce popołudniowe, takie łagodniejsze, nie palące... W uk jest dużo dni pochmurnych, że każdy słoneczny dzień cieszy mnie ogromnie. Tu właśnie nauczyłam się doceniac słońce i tu przekonałam się, jak bardzo wpływa ono na nasze samopoczucie i emocje.

    podoba mi się koncept tych ziarenek :P takie fajne cuś

    OdpowiedzUsuń
  7. ...lubię też popołudniowo-wieczorne łagodne.....upałów nienawidzę.....mrugać mi się nie chce nie mówiąc o innych przejawach żywotności....a dziś dobre niech trwaaaaaaaaaaaaa.....:)...

    OdpowiedzUsuń
  8. Titania, słoneczniki uwielbiam wręcz.. słońce też, właśnie zagląda na balkon...:))))

    Maju, niech trwaaaaaaaa:).

    OdpowiedzUsuń