wtorek, 2 grudnia 2014

Reaktywacja



Moja ulubiona Jedyna Osobista Siostrzenica (chrześnica zresztą też otrzymana w spadku) zadała mi ostatnio pytanie, dlaczego nie piszę już bloga...
Wytłumaczyłam się brakiem czasu... idiotyczna wymówka...
Każdy przecież pędzi do przodu...
Może warto czasem przystanąć i czasem coś skrobnąć? Choćby tak dla własnej pamięci... na zaś?


Spróbuję.
Co mi tam :-).





5 komentarzy: