niedziela, 18 lipca 2010

Chwilo trwaj...

...powtarzam za Natką za całym przekonaniem... Ale ona nie słucha... ma mnie totalnie gdzieś.. (Chwila ma się rozumieć, bo Natka to w środku nocy o północy wysłucha)
Chwila nieubłaganie umyka...
Trwać jednak będzie we wspomnieniach, milionie piegów,  rozjaśnionych słońcem włosach, piasku wysypującym się z walizki... i zdjęciach...
Oby akumulatorki, które codziennie ładowałam na plaży miały niewyczerpalną moc... i dotrwały w dobrym stanie do kolejnego urlopu...



To było moje najbardziej uśmiechnięte lato!
:))))

Dzisiejsze ziarnka:
:) szczęśliwy powrót do domu
:) ocalałe pelargonie
:) muszelka

17 komentarzy:

  1. Więc niech trwa w Tobie ten uśmiech przez cały rok.....

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki Maju, cudnego urlopu dla Ciebie... Mazury są takie piękne...:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo pozytywnie:) oby energii starczyło na długo:)

    OdpowiedzUsuń
  4. super, że wróciłaś wypoczęta i naładowana energią :)

    OdpowiedzUsuń
  5. kurna, ale zgrabna jesteś i...wypoczęta:)

    OdpowiedzUsuń
  6. No to pieknie, ze wrocilas zadowolona, wypoczeta, piekna, radosna, usmiechnieta... szkoda tylko do pracy;)
    Buziam, niech ta chwila trwa jak najdluzej, to wyzej to tak pol zartem, pol serio, bo niestety taka jest rzeczywistosc:))

    OdpowiedzUsuń
  7. No witaj!

    Fajnie, że już jesteś!

    OdpowiedzUsuń
  8. Chuchaj i dmuchaj, by tej energii na jak najdłużej starczyło. I cieszę, się,że jesteś zadowolona i znowu z nami.
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. oooooooo :) witam tutaj znowu :) miło Cię czytać taką zadowoloną! Super! A ta muszelka to jaka? Będzie zdjecie? :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Miło, że wróciłaś już, choć pewnie Ty byś się jeszcze pourlopowała?
    Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Urlop ... nieważne gdzie, nieważne jak, ważne żeby wyjechać choć na kilka dni i oderwać się od codzienności:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Miło mi, że dobrze się bawiłaś, a jeszcze bardziej, że szczęśliwie powróciłaś i cieszę się na ziarenka. :)))
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Jak to "było lato".. Jest! I cieszę się, że Ty się cieszysz, bo pewnikiem opalona jesteś, a skrawek ciałka wygląda zabójczo!
    :*

    OdpowiedzUsuń
  14. Wypoczęta i uśmiechnięta:).
    I w ogóle... :)

    OdpowiedzUsuń
  15. O Ty...pochłaniaczko promieni ;)

    OdpowiedzUsuń