piątek, 18 lutego 2011

Ogłoszenie

W związku z jutrzejszą PLN-ową trzydziestomilionową kumulacją w dużym lotku, pilnie poszukuję na obszarze całego terytorium Rzeczpospolitej Polskiej sprawnego automatu lotto.
Nadmieniam, że maszyny drukujące li tylko  na "chybił" nie wchodzą w grę. Takich ci u nas, w Gliwicach pełno  - sprawdziłam  niejednokrotnie.

Życzliwe osoby będące w posiadaniu informacji o lokalizacji  automatu marzeń,  proszę o niezwłoczny kontakt pod adresem (na adres? - odwieczny mój problem): idyblog@wp.pl


p.s. Przewiduję nagrodę!. Oczywiście!.

11 komentarzy:

  1. Wielka szkoda, że nie mogę Ci pomóc, za daleko mam.
    Ale ściskam, dobrze, że chcesz dać szansę losowi, ja pewnie też powinnam spróbować! :)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. No nie wiem, czy opłacałoby Ci się inwestować w podróż do stolicy.A ja przezornie nie gram, mam jak w banku,że nie wygram. Ale Tobie życzę powodzenia.
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Aż tyle można wygrać? Nie wiedziałam. Tylko, że ja też nie wiem gdzie jest punkt na "trafił" :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A czy jest jakas nagroda przewidziana za trzymanie kciukow? Bo jak jest to moge potrzymac, bez nagrody nie bardzo mi sie oplaca;))

    OdpowiedzUsuń
  5. Graj, graj mieszkanie czeka. Ja też zagram, a jak wygram mieszkanie masz w prezencie.....Natka

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie mam niestety namiarów. Ale z przyjemnością będe partycypować w zyskach ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie ma mnie w Polsce, więc lipa :) Ale trzymam kciuki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. pomoc nie moge ale zycze wygranej mimo wszystko :)

    OdpowiedzUsuń
  9. DZięki za trzymanie kciuków... przyda się następnym razem:)))))

    OdpowiedzUsuń
  10. Z lewej strony scenek czeka "Słoneczne wyróżnienie" :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Automat w którym "puszczałam" zakład, jest ewidentnie popsuty. Kurza dupa, a miało być tak pięknie.

    OdpowiedzUsuń