piątek, 5 lutego 2010

ps.

Doinformowałam się.

Skruszony Amator Narciarstwa nękany wyrzutami sumienia natychmiast się przyznał.
Dobrowolnie pojechał do szpitala.
Sprawę wytłumaczył.
Kobiecinę zrehabilitował.








  foto  Jola Lipka

9 komentarzy:

  1. Szczęście, że narciarz miał sumienie :))))))

    OdpowiedzUsuń
  2. tak mi uświadomiłaś, że mężczyźni miewają dziwne pomysły w trakcie alkoholizowania i wspólnego przebywania

    ale nie chcę sobie przypominać wyskoków...

    OdpowiedzUsuń
  3. A nie zostawili go tam zamiast niej ??
    ihihih
    Miło ze ma sumienie i go używa :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki że dałaś znać. Przestałabym wierzyć w "czysty" ferowy sport. :))
    Ale jak się kobicie zrehabilitował? Wakacje nad morzem jej postawił? ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. ....:)...dobra wiadomość na dobry dzień.....

    OdpowiedzUsuń
  6. Nooo...są jeszcze uczciwi złoczyńcy:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Euforka, ... i pamiętał co zrobił:-)

    Margo, ... niejednym potrafią zaskoczyć

    Gosiu, ... pewnie wstydzili się za nietrafną jednak diagnozę;-)

    Cała Ja, zasady fair play pewnie wyniósł z domu. Jak zadośćuczynił? Nie mam pojęcia.

    Maju, cieszę się, że choć dla Ciebie dobry..:-)

    Czarny(w)Pieprzu, pokazał chłopak klasę. :-)

    Dzięki, że jesteście...:-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Co tam narciarz ... to zdjęcie jest cudne;)

    OdpowiedzUsuń
  9. też mi się strasznie podoba:-)

    OdpowiedzUsuń