... ze mnie wylazła. I słoma z butów.
Brak blogowych zwyczajów znajomości.. I w ogóle. Wstyd i kańba!
Ogłady blogowej liznęłam trochę i dziś z radością przekazuję prezencik dalej:
Mai za ... wielokropki, które uwielbiam,
Margo za chwile bez pośpiechu,
Nivejce za lecznicze dawki dobrego humoru,
Holdenowi za to, że Jest.
JESTEM I NIE ZAMIERZAM SIĘ RUSZAĆ, :)))
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJĘ i już na księżycu - ze szczęścia - ląduję:)
:)))))))))
OdpowiedzUsuńdziękuję za prezencik, to miłe Ida, uśmiecham się do Ciebie i cieszę się, że jesteś :)
OdpowiedzUsuńMargo z całego serducha:)
OdpowiedzUsuńDzięki wielki... to bardzo miłe jest :)))
OdpowiedzUsuńNivejko, to ja dziękuję:)))
OdpowiedzUsuń.....dziękuję bardzo !!!!!!!...........odbiorę sobie jak wrócę do siebie bo laptop Holdenowy mnie wkurza,nie umiem się na nim odnaleźć....:):)....
OdpowiedzUsuńWitaj Maju:)
OdpowiedzUsuńUściskaj Holdena ode mnie:)