piątek, 31 lipca 2009

Matka Wyrodna

" ... istota leniwa i wygodna jest. Matka Wyrodna karmi niemowlę Danonkami, a zabawek nie myje co przepisowe 7 dni, tylko jak zaczynają się lepić. Matka Wyrodna nie sterylizuje butelek, wyparza je również z rzadka. Matka Wyrodna czasami nie bawi się z niemowlęciem, ponieważ gdy ono bawi się samo, Matka Wyrodna może posiedzieć przy komputerze/ poczytać książkę/ poobijać się nieco. Matce Wyrodnej zdarza się z czystego lenistwa nie wychodzić z dzieckiem na spacer przez dwa dni. Matka Wyrodna nie prasuje ubranek dziecięcych po obu stronach- robi to wówczas, gdy są wygniecione. Na Matki Wyrodne często urządzane są nagonki na innych forach, gdzie przebywają głównie Matki Idealne.
Matka Wyrodna, choć czasami bluzgami rzuca, aż miło- ma Klasę".
Tę oto definicję prezentuje Klub Matek Wyrodnych, na którego stronę weszłam kiedyś przypadkiem.
Ulżyło mi. Nie jestem sama:-)))
Dorzuciłabym tu jeszcze, że Matka Wyrodna nastolatka nie gotuje, gdy nie ma ochoty, i absolutnie nie ma wyrzutów sumienia wręczając dziecku pieniądze na obiad w barze czy na fast fooda. Cieszy się też, że nastolatek woli spędzać czas w towarzystwie rówieśników, a ona ma czas tylko dla siebie... Matka wyrodna nie myje garów, gdy tylko pojawią się w zlewie, ale wybiera się przejażdżkę na rowerze... Matka wyrodna sprząta raz w tygodniu i stosuje się do zasad, że "kurzu nie widać, kiedy jest wszędzie" oraz "tylko nudne kobiety mają nieskazitelnie czyste domy". Matka Wyrodna z uśmiechem na twarzy pozwala dziecku wybrać filmy w wideotece, by potem sama mogła do późnych godzin nocnych blablać z koleżankami w knajpce... Matka Wyrodna podrzuca dziecko znajomym i wybywa na dwa dni do Krakowa by uściskać koleżanki z LO
i razem z nimi cieszyć się jego klimatem, teatrem i spacerami po Kazimierzu...
Matki Wyrodne łączmy się!

2 komentarze:

  1. ...a moje dzieci oglądają teraz Jana łasicę cokolwiek to jest ha ha

    OdpowiedzUsuń
  2. a moje jakąś niemiecką bajkę na NICKu, bo polskich brak w tym momencie na naszej kablówce. I cicho siedzą, a to bardzo ważne!

    OdpowiedzUsuń